Po pierwsze- wspomniane już drobne roślinki.
Runo usłane było rozmaitością gatunków, a najliczniejszy był ZAWILEC GAJOWY. Jest to bylina wiosenna, rosnąca między marcem a kwietniem. Na kwiat składa się 6 do 8 białych płatków, liście zaś ma dłoniastowrębne, rosnące trójkami i potrafi wyrosnąć na 25 cm wysokości. Dodatkowo z kłącza wychodzi pojedynczy liść odziomkowy.
Wydaje mi się, że mowa tu o KORZENICY DĘBICY. Wyrośla te to bulwiaste galasy, osiągające czasem naprawdę imponujące rozmiary. Powiem szczerze, że pierwszy raz zetknęłam się z tym czymś i na początku zastanawiałam się, czy są to orzechy, stare owoce czy inne nasionowate twory. Drzewa dookoła nie wyglądały nieznajomo. Wilk zauważył, że w środku znajduje się coś jakby żołądź, co po dokładniejszym rozeznaniu okazało się rzeczywiście nim. Wyjęliśmy przewodniki i zaczęliśmy wertować.
Najprawdopodobniej to wyżej wymieniona wyrośl. Znalezisko jest łudząco podobne do tego z naszej książki. Występuje na dębach różnych gatunków, najczęściej na pojedynczo rosnących okazach, a tworzą ją czerwonawo lśniące galasówki. Jednakże nie mam pewności, jeżeli więc ktokolwiek z Was wie, czym jest narośl ze zdjęcia lub czy inaczej wygląda korzenica dębica, będę wdzięczna za sprostowanie.
Po trzecie- grzyby.
No tak, grzyby wiosną to może i nie taka dziwota. Jednak znaleźliśmy okaz, którego nie ma w żadnych wiosennych spisach. Niedługo nastąpi wysyp przeróżnych kształtów i kolorów, więc w tym roku przyzwoitym byłoby rozeznać się na całego w ich gatunkach.
Ten wrocławski las kryje wiele ciekawych miejsc, za każdym razem przynosząc nam nowych doświadczeń. Jest mieszkaniem dla wielu pięknych stworzeń, jakimi są dziki, jaszczurki, liski czy też bażanty. Jest też miejscem, na którego terenie znajdowały się dawien dawno dwa grody, a także posiada całą masę bardziej współczesnych ruin.
Zatem, miłej wiosny, moje Duszki!
Smuteczek
OdpowiedzUsuń